środa, 5 listopada 2014

W między czasie

...uwielbiam szyć lalki ale nawet mimo całej mojej miłości do nich muszę czasami od nich odpocząć. Muszą odpocząć ręce które drętwieją, muszą odpocząć oczy..... Ale maszyna woła i co wtedy?? 
Wtedy szyje coś na moją prywatną 86 cm lalkę ;) Ostatnio powstała sukienka na 1 listopada.  Niestety moja małą modelka ma ostatnio alergie na aparat i za nic nie chce pozować, musi wiec wam wystarczyć zdjęcie na wieszaku


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz